Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mala_czarna
Nowy użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Trojmiasto
|
Wysłany: Nie, 29 Sie 2010, 23:00 Temat postu: Kichanie?? |
|
|
Ostatnimi czasy zauważyłam, że Czesio co jakiś czas tak dziwnie kicha/prycha... wiecie może czym to może być spowodowane?? i jakie mogą być tego konsekwencje??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon, 30 Sie 2010, 19:06 Temat postu: |
|
|
z tego co wiem to sa 2 przyczyny;
moze byc to alergia na pokarm lub trociny,
lub moze to wynikac z przeziebienia... przy chorobach zazwyczaj oczka sa tez zaropiale i leci katar z nosa.
osobiscie nie mialam ani z jednym ani z drugim doczynienia, pisze tylko to co wyczytalam.
przyjrzyj sie czy procz kichania ma jeszcze jakies objawy,jesli tak polecam udanie sie do weterynarza.mozesz sporobwac zmienic trociny na jakies inne podloze, sprobowac zmienic diete...i zobczyc czy to cos pomoze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Pon, 30 Sie 2010, 19:21 Temat postu: |
|
|
mój Fredek kicha ale jak wlezie gdzieś gdzie jest kurz
i raz mi sie przeziebił to dałam mu kawałki mojej bluzki zrobił sobie z niej kołderke w domku i się wygrzał i było już ok poza tym zaczęłam wtedy dawać mu krople z witaminami do wody i pomogło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tola
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob, 04 Wrz 2010, 2:53 Temat postu: |
|
|
jak nasze wiewiórki kichają i wygląda to na przeziębienie, podajemy im witaminkę C - kilka kropelek (dwie lub trzy), taką z narysowanym misiem (Cebion) - w gerberze np.
tylko my mamy susełki (są większe)
czasami zapychają im się noski od norowania w trocinach i dlatego kichają, kichają również jak się myją, a raz zdarzyło im kichać przez trociny (zmieniliśmy i przestały)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Nowy użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Trojmiasto
|
Wysłany: Sob, 25 Wrz 2010, 22:17 Temat postu: |
|
|
jakie to sa te witaminki w kropelkach?? jakieś specjalne dla zwierzaków?? wydaje mi się że kicha tylko od kurzu gdy wejdzie pod szafe itp. ale zbliża się zima i czasem nie ma nas cały dzień w domu więc nie ma komu palić w piecu i boję się żeby się nie przeziębił dlatego myślę żeby dawać mu teraz jakieś witaminki. Czasem zjadamy razem z Czesiem gerberka owocowego ale tych witaminek to za dużo pewnie tam nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon, 27 Wrz 2010, 10:57 Temat postu: |
|
|
wiem ze napewno sa takie: [link widoczny dla zalogowanych] a jakis innych nie widzialam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Pon, 27 Wrz 2010, 16:33 Temat postu: |
|
|
idz do jakiegoś zoologicznego na pewno dadzą Ci co trzeba ja mam takie dla gryzoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tola
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon, 27 Wrz 2010, 20:35 Temat postu: |
|
|
jeśli pytasz o tę witaminkę C (od kichania) to my mamy coś takiego
[link widoczny dla zalogowanych] one są w kropelkach
mamy też witaminy, które czasami podajemy im do wody, ale bardziej na wzmocnienie [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tola dnia Pon, 27 Wrz 2010, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulinkaa246
Nowy użytkownik
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob, 09 Kwi 2011, 10:32 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie.Moje dwie wiewiórki kichają dość dużo razy i nie jest to związane z przeziębieniem, Psikają już od dłuższego czasu. Co to moze być ?? co mam zrobic ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Sob, 09 Kwi 2011, 18:50 Temat postu: |
|
|
albo mają pylący żwirek ( należy wtedy zmienić na inny rodzaj) albo moje np kichają jak wlezą gdzieś pod komode i tam jak wiadomo zdarza sie kurz i właśnie od kurzu kichają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulinkaa246
Nowy użytkownik
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob, 09 Kwi 2011, 19:32 Temat postu: |
|
|
cały czas kupujemy ten sam żwirek, nie psikały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Sob, 09 Kwi 2011, 21:48 Temat postu: |
|
|
to pewnie przez kurz
albo też mogło je przewiać ja tak miałam w maju z fredem nawet nie wiem kiedy bo tylko uchylam okno , najlepiej podaj im witaminki do wody takie dla gryzoni i daj szmatkę, jakiś kawałek tkaniny mój Fredek np w tym się wygrzał , po czym od razu przestał kichać
spróbuj tego na pewno nie zaszkodzi ale skoro mówisz że to nie to
cóż stawiam na kurz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka
Nowy użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw, 30 Cze 2011, 16:04 Temat postu: |
|
|
a ja pytanie rowniez o kichanie ale dosc nietypowe,bo mam dwie wiewiorki,w tym jedna z nich od poltora tygodnia. Mloda kicha i sie duzo drapie, Gałgan troche sie drapie, ale nie kicha. Zwirek to nie jest,bo amm zupelnie niepylace drewienka bukowe takie jak do terariow i tylko w miejscu gdzie sie zalatwiaja jest pinio. jesli chodzi o jedzonko to caly czas to samo,nie zauwazylam, zeby szkodzilo, tym bardziej ze galgan nie kicha. Zastanawiam sie czy to mozliwe ze sa uczulone na bawelne nosmeal ferplastu bo maja ja w domkach. Wczesniej jako podsciolke mialam kore drzewna i galgan tez sie troche drapal ale niewiele, uznalam ze to naturalne. Mialam natomiast bawelne innej marki,taka zielona, na bardziej sztuczna wygladala. myslalam tez ze moze mała sie przeziebila w podrozy,ale celowo odkad przyjechala nawetn nie uchylam okna kolo klatki. kurz to raczej tez nie jest przyczyna kichania,bo przez pierwszy tydzien z klatki nie wychodzila, Tak mi wychodzi ze to chyba ta bawelna, ale ona sie nie wydajen pylaca ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw, 30 Cze 2011, 22:36 Temat postu: |
|
|
ale moze faktycznie im szkodzi. sprobuj zmienic na jaks inna i obserwuj rezultaty zawsze moze byc uczylona albo miec jakis skladnik ktory jedna z wiewior nie toleruje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka
Nowy użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie, 03 Lip 2011, 19:55 Temat postu: |
|
|
zmienilam im ta bawelne na bawelniane szmatki i chusteczki higieniczne i kupilam witamine c w kroplach,minely dwa dni, zmian szczegolnie nie widze...poczekam jeszcze,zeby sie upewnic, ze to nie to a nastepnie zmienie im podloze na kore tak jak wczesniej mialam, tylko ze galgan na tej ktora jest teraz juz poltora miesiaca jest i dopiero pare dni temu kichac zaczal...do jedzenia z nowych rzeczy dawalam czeresnie i borowki, alenie sadze aby to uczulenie na owoce moglo byc...jakies rady?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon, 04 Lip 2011, 11:22 Temat postu: |
|
|
Spróbuj może łagodnego środka antyalergicznego jakim jest wapno.Dla moich (to sporo większy gatunek) kazano dawać 7 kropli wapna w syropie dla dzieci 3 razy dziennie.Myślę więc ,że możesz dać 2-3 krople.Jeśli przez kilka dni nie pomoże to już chyba tylko weterynarz zostaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka
Nowy użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto, 05 Lip 2011, 12:32 Temat postu: |
|
|
zakupie wapno dzis w takim razie,ale wydaje mi sie ze jakby lepiej jest, wymienilam jeszcze dzis podloze na kore, zobaczymy. Miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka
Nowy użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto, 05 Lip 2011, 12:54 Temat postu: |
|
|
mam tylko jedno podstawowe pytanie,wjaki sposob ja mam to wapno podawac,bo jedynym mozliwym sposobem chyba jest wkropienie doi wody albo do jakiegos gerberka...moze mloda udaloby mi sie zlapac, ale galgana nie ma szans
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto, 05 Lip 2011, 23:03 Temat postu: |
|
|
Najprościej oczywiście byłóby zakroplić do pyszczka ale jeśli są kłópoty ze złapaniem to zostaje dodanie do wody lub jedzenia.Z tym ,że wtedy trudno sprawdzić kto ile wypił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka
Nowy użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie, 10 Lip 2011, 12:52 Temat postu: |
|
|
chyba pomoglo, slysze jakies pojedyncze kichniecia ale ogolnie jest o wiele lepiej, dziekuje za pomoc ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|