![Forum www.wiewiorki.fora.pl Strona Główna](http://images43.fotosik.pl/303/af991f682b2394ce.jpg) |
www.wiewiorki.fora.pl Specjalistyczne forum o wiewiórkach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 0:40 Temat postu: Upatrzone miejsca |
|
|
Nie chcąc mieszać tematów, dopisze kontunuację wątku rozmowy z Karo i Aard w sprawie oswajania i sofy.
Cóż, z sofą niewiele sie zmieniło, dalej jest pod okupacją, czyli jest zupełnie wyjęta z użycia. Co do zaklejania dziur - tak, już to zacząłem robić, ale to stara sofa a perspektywa burunduka jest nieco inna. Zobaczy rzeczy, które my nie potrafimy i znajdzie nowe miejsce gdzie sie można ulokować. Dlatego zaczynam myśleć o kupnie nowej sofy.
Co do oswajania - to Rufus to wielka zagadka, niby sie boi i jest płochliwy, ale na wołanie na jedzenie wychodzi. A gdy skończyły sie na obu dłoniach orzechy włoskie to zaczął przeskakiwać z jednej mojej dłoni na drugą, tak po 2 razy na każdą. Nawet zaczął wychodzić w góre ramienia, ale potem jakby sobie przypomniał,że jest płochliwy i czmychnał z powrotem.
Niemniej, jest tak niesamowcie śliczny, że czasami mam ochote mu zostawić te sofe, jeśli tylko przez to będzie częściej do mnie wychodził i chwalił sie swoim dorodnym futerkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 1:41 Temat postu: |
|
|
Koniecznie zostaw sofę.Skoro nasze zwierzaki nie są w swoim środowisku naturalnym to starajmy się w tym ,w którym są ,zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i komfort(ale taki z ich punktu widzenia a nie naszej wygody.I jeszcze pytanie:czy Arczi nie interesuje się sofą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 1:53 Temat postu: |
|
|
Chyba miałaś na myśli Ampera. Owszem, bardzo sie interesuje. Ale powoli oduczam go buszowania w jej terenie. Ale raz próbował wleźć do dziury i chyba nie miał pokojowych zamiarów.
Coś mi sie wydaje,ze długo będe czekał dopóki oba zwierzaki zaczną przebywać razem - choć pewnie wtedy będe miał już ich wiecej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Aard
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 13:52 Temat postu: Re: Upatrzone miejsca |
|
|
Yeti napisał: | ...Nawet zaczął wychodzić w góre ramienia, ale potem jakby sobie przypomniał,że jest płochliwy i czmychnał z powrotem.
|
...to zupelnie jak Gruszek. kiedy mam na ręce pestki to od razu wybiega z domku, wskakuje na klatkę obok mojej dłoni i napycha policzki pestkami. Chwilę później dostaje ataku "płochliwości" i zmyka do domku lub do kokosa.
Potrafi znaleźć każdą jedną szczelinę w mieszkaniu. Dzięki niemu dowiedzieliśmy się, że mamy szparę w ścianie zaraz nad podłogą, tej wielkości, że Gruszek może przez nią przedostać się do łazienki pod wannę. (na razie nie wychodzi z klatki, ponieważ wracam późno z pracy i niem mam czasu ani siły go gonić po mieszkaniu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 14:46 Temat postu: |
|
|
Nio, dzisiaj miałem fantastyczną pobudke, kiedy Rufus zaczął skakać mi po kołdrze w nożnej części łóżka. To był mały eksperyment - dzień wcześniej zostawiłem mu ziarna przy moim komputrze na biurku, który stoi w pobliżu tej właśnie części łóżka. Oczywiście wiewiór wykorzystał okazje, przeskoczył z łóżka na biurko, zjadł, w nagrode zostawił małego bobka - tak może dla zmyły,że niby nic w przyrodzie nie ginie...
Oczywiście rano jak mnie budził, to próbował sie dostać na łóżko. Zatem pojetność jest wyjątkowa. Tym razem jak wyszedłem to zostawiłem jego ulubione orzechy obok poduszki - zobaczymy jaką będe miał jutro pobudke
Lecz niestety, będe musiał go zabrać z jego kochanej sofy, nie moge pozwolić na terroryzowanie tego mebla. Za to dołoże wszelkich starań, by ulepszyć te woliere jaką mi może dobudować mu pod moim łóżkiem jakiś mniejszy mebel z licznymi korytarzami, coby mógł sie wyszaleć, włazić i wyłazić kiedy chce i gdzie Amper mu sie nie dobierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw, 26 Mar 2009, 18:28 Temat postu: |
|
|
Cytat: | może dobudować mu pod moim łóżkiem jakiś mniejszy mebel z licznymi korytarzami, coby mógł sie wyszaleć, włazić i wyłazić kiedy chce | Właśnie o tym mówiłam, żeby sofę mu zabrać a dać taki mebel lub kryjówkę, gdzie będzie czuł się bezpiecznie, będzie sobie gniazdo robił a w razie czego będzie można go stamtąd wyciągnąć nie ryzykując wypadku jak w przypadku sofy.
A mój Chip dokładnie tak samo się zachowuje. Ma takie dni kiedy każdy ruch go straszy oraz takie kiedy wejdzie mi na plecy i chodzi po nich aż w końcu sobie przypomni że się boi i ucieka w popłochu. I bardzo się boi wzroku ludzkiego. Jak zobaczy obok siebie moje oko zaraz ucieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|