Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aard
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie, 22 Mar 2009, 19:38 Temat postu: Gruszek i ogryzek :) |
|
|
Najświeższe zdjęcia naszych wiewiórek ziemnych. Jak się okazało po dokładnym przebudzeniu drugiej wiewiórki nie jest to gruszka, jak zapewniał właścicel sklepu ale gruszek!
Ogryzek ma nową szramę na pyszczku od ostatnich z przepychanek Gruszkiem... :/
Ogryzek spaceruje na parapecie w kuchni
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aard dnia Śro, 06 Maj 2009, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Yeti
Młoda wiewiórka
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie, 22 Mar 2009, 21:32 Temat postu: |
|
|
Aard, trzeba przyznać,ze fantastyczne zdjęcia.
A powiedz mi, czy ogryzek zmienił troche zachowania przez Gruszka? W sensie czy stał sie bardziej towarzyski, śmielszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Aard
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie, 22 Mar 2009, 22:30 Temat postu: |
|
|
Nie, bardziej przez to że cały czas był wypuszczany na wybieg po kuchni.
To od początku jest bardzo śmiały wiewiórek (pewnie dlatego ma pół ogonka - gdzieś ciekawski wlazł i sobie przycisnął). Z dnia na dzień oswaja się coraz bardziej - można go już brać w rękę i w ogóle się nie wyrywa. Wiadomo.. ręka daje jeść i zabiera z klatki na wybieg połaczony z karmieniem pestkami dynii a zielona kuchnia to idealne miejsce dla tak rozbrykanego malucha jak Ogryzek.
Gruszek właśnie się uczy że jak podejdzie do mnie przez pręty klatki to zawsze coś dostanie i przestał uciekać do kokosa na nasz widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon, 23 Mar 2009, 0:25 Temat postu: |
|
|
Jak na burunduki to bardzo oswojone.A,że okazali się dwaj panowie to i lepiej ,bo samice są chyba bardziej histeryczne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akka dnia Pon, 23 Mar 2009, 1:30, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto, 24 Mar 2009, 17:48 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia naprawdę piękne, widać że profesjonalistką jesteś w tej materii. I sprzęt też super. Tak to właśnie sprzedawcy umieją płeć zwierząt określać. Moja samica miała być samcem i co? Odnośnie histerii u samic to ja nie zauważam takiej, to właśnie samiec jest strasznie płochliwy. Wydaje mi się, że powinnam dać mu mniejszą klatkę i wyciągać jak piszesz Aard na spacery ręką, może wtedy by się trochę udobruchał. I naprawdę podziwiam w jakim stopniu są twoje burunduki oswojone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Aard
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto, 24 Mar 2009, 19:23 Temat postu: |
|
|
Dziękuję
Teraz będzie czekać mnie praca nad Gruszkiem, bo on niestety nie usiądzie tak na ręce jak Ogryź.
Zadziwiająco wiewiórki reagują na widoki zza okna. Ogryź tylko siedział i patrzał...
Z mniejszą klatką spróbuj - może się przekona, że ręka jest dobra bo wyprowadza na wybieg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto, 24 Mar 2009, 20:04 Temat postu: |
|
|
Na początku miał małą klatkę, ale po tym jak zbudowałam mu wielką wolierę zdziczał w niej bardziej. Będę przed wiosną pewnie budowała dobudówkę do tej co już mam i tam się Chip przeprowadzi. Moje burunduki tez uwielbiają patrzeć przez okno. Widziałam już wiele zdjęć burunduków tak patrzących i naprawdę musi je fascynować to co się tam dzieje. Naprawdę rozumieją że tam coś jeszcze za tą szybą jest. W lustro na przykład tak nie patrzą. Ciekawe. Chip na tyle wie że tam jest większy świat, że próbuje znaleźć przejście, dotyka łapkami szybę sprawdzając czy się może coś otworzy, a jak nie to niucha gdzie dochodzi powietrze z nieszczelnego okna i tam wpycha nosek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Lola
Nowy użytkownik
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią, 27 Mar 2009, 13:52 Temat postu: |
|
|
Moja wiewiórka też lubi patrzeć przez okno. Ostatnio biagała za śniegiem jak padał. Chciała też wyjść na dwór przez nie. Skoczyła na szybę spadła spowrotem na parapet i znów zaczęła patrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|