www.wiewiorki.fora.pl

akka

Merdający ogon-wiewiór zainteresowany czymś.podniecony.Na odgłosy trzeba poczekać aż się troche oswoi. A wiesz coś o pochodzeniu małego?

Niedziou

Wiem, że pochodzi cały miot z Holandii i ze urodziły się w kwietniu.

Martwi Mnie jeszcze tylko to, że maluch bardzo niewiele je!Jak na takie duże zwierzątko powinien wcinać dużo więcej. Ma granulat ma siano i suszone liście, daję mu też owoce,ale jedyne co chce jesc to sianko ktore podskubuje po jednym źdźble co jakas chwile.
Gramolu sie juz pewnie na rece ale za dlugo na rekach zostac nie chce, nie czerpie jeszcze z pieszczot na tyle przyjemnosci.Spacerek krotki po pokoju tez juz byl ale jeszcze sie za bardzo ploszy wiec wszystko pomalutku.

akka

Jaki to granulat? I jakie owoce dajesz? Lepiej warzywa ,zeby niebyło za dużo cukru w diecie.

Niedziou

Kupiłam mu granulat z Versele-lagi. Nie wiedziałam czy bedzie mu smakowal wiec wzielam taki dla chomikow, jak najmniejsza torebke na wybprobowanie czy w ogole granulat lubi. Poza tym podaje mu marchewka, jablko, morele, natkę pietruszki i koperek( w sumie wszystko po troche bo testuje co mu podejdzie). Niestety nic z tych rzeczy nie chce jeść!Coś skubnie i zostawi. Podobnie jest z przysmakami. Na zachęte mu kupilam takie ciasteczka warzywne ale nie chce tego!Tylko podskubuje siano i suszone liscie malin. Wydaje mi sie ze to za malo na takie duze zwierzątko. Nie widzialam ani razy by zjadl solidny posilek:(

akka

Kup mu Versel Laga pokarm podstawowy dla szynszyli.Do tego cykoria,liście kalafiora i kalarepki.Możes troszkę migdałów i orzechów askowych lub włoskich (w żadnym razie nie zienych).Pamiętaj ,że po umybiu warzywa muszą być do sucha wytarte.

Niedziou

Jeszcze jedno pytanie pozwolę sobie zadać! Mianowice maluch zaczął grasowanie po pokoju! Jak oduczyć go złych nawyków, Np gryzienie dywanu, albo wskakiwanie nie tam gdzie powinien. Czy sa jakies metody, by go utemperować??
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam

akka

Jako biolog (bo o ile dobrze pamiętam pisałś ,że jesteś biologiem )wiesz,że nieświszczuk to a)gatunek stadny b)norowiec c) gryzoń,który stale musi ścierać zęby.I pytanie brzmi-jak te trzy podsawowe jego potrzeby może zaspokoić w warunkach jakie mu stwarzamy..Nieświszczuk musi mieć ,gdzie kopać,musi mieć co gryżć i musi mieć towarzystwo swojego gatunku.Opisz dokładnie jaki on ma warunki- co ma do gryzienia,w czm może kopać(rodzaj i głębokość podłoża) i ewentualnie ile godzin dziennie spędzsz z nim (bo o ilee wiem to niestety nie ma on kompana).

Niedziou

Tak tak, wszystko o jego potrzebach wiem:) Jeśli chodzi o podloze to ma duzo siana, trochę drewnianego żwirku i mase szmatek, w ktorych ryje jak mała ryjówka. Oprocz tego rożne drewniane klocki, patyki i wiszące linki .Jeśli chodzi o towarzystwo, to faktycznie na razie kompana swojego gatunku nie ma, ale jest cała rodzina i caly dzien ktos w domu z nim jest.Dziś jeszcze podjade kupic mu jakies rury z ktorych zrobie mu tunele zeby sobie z nich biegał.Niestety te drewniane elementy nie ciesza sie u niego popularnoscia.Woli wlasnie iść rozrabiac pchajac sie tam gdzie go byc nie powinno niz zajac sie swoimi zabawkami, wiec jakos trzeba go utemperowac ale az takiego doswiadczenia nie mam i nie wiem jaka jest najlepsza metoda na ten gatunek :p
Jak jeszcze nauczyc go zeby potrzeby na wybiegu zalatwial w jednym miejscu, bo z tego co czytałam, maja taki zwyczaj i pewnie on tez wtedy czulby sie bardziej komfortowo.Jako ze to sa jego pierwsze dni wolnosci, to nie ma wyrobionego zwyczaju wchodzenia w czasie zabawy do klatki tylko puszcza gdzie popadnie. Na rękach tez jeszcze nie chce za dlugo przesiadywac. Przychodzi sie poglaskac ale zaraz ucieka.

akka

Pieski naogół przestrzegają czystości i kedy chcą się załatwić biegną do klatki.Natomiast co do utemperowania to jedyna rada dostarczać mu tak dużo zabawek i rozrywki,żeby już nie dobierał się do tego co nie trzeba.

Niedziou

Są jakieś metody na pieski preriowe, która chcą dominować? Czasem jak mu się cos nie podoba to startuje z zębami i próbuje wymusic swoje racje!Czy jakos da się go tego oduczyc lub dac do zrozumienia ze nie rzadzi w domu?Na razie biore szybko smarkacza w rece (panuej wtedy wrzask i podgryzanie i wkladam do klatki, co oznacza koniec zabawy i biegania, nie wiem jednak czy taka metoda jest dobra i czy w ogole maly skuma o co biega.

akka

Pieski są podobne do jamników.To one rządzą w domu a nie ich właściciele.Możesz spróbować karcić go uderzeniami zwiniętą gazetą,która robi sporo hałasu lub gdy robi coś nieporządanego gwizdać lub dzwonić np.dzwonkiem.One są wrazliwwe na nagłe dzwięki więc po kilkukrotnym powturzeniu powinien załapać