www.wiewiorki.fora.pl

Onsen

Witam,
Nazywam się Natalia. W hodowli Burunduków mam obecnie przerwę związaną z perypetiami życiowymi ale pierwszego swojego wiewióra dostałam w 2006 roku, niedługo później nabyłam samiczkę. W 2007 roku pojawiły się pierwsze młode.
Obecnie powoli rozglądam się za nowymi osobnikami i szykuję się do powrotu do hodowli Smile

pozdrawiam,
natalia

akka

Serdecznie Cię witam.Cieszę się ,że dołączył do nas doświadczony burundukowiec.Mam nadzieję,że wrócisz do hodowli a jakie to będą tym razem gatunki to się pewnie niedługo okaże.Nieskromnie dodam jeszcze,że zdjęcia Twoich burunduków i moich susłów ilustrują leksykon Jana Marcina Gorazdowskiego "Małe ssaki terraryjne"

Onsen

no tam jeszcze było kilka innych moich zwierząt Smile

akka

A jakie to były awierzaki ? Bo ja pamiętam,że było kilka gatunków jeża,szczur bawełniany,popieliczki afrykańskie ,myszy kolczaste,nornice,badylarki i z bardziej popularnych świnki,chomiki,szynszyle.

Onsen

z moich, moich to Burunduk, Jeż białobrzuchy, Lotopałanka, Myszy rasowe, szynszyla. A jeśli chodzi o gatunki to miałam 85% gatunków z tej książki Very Happy

Dobre to były lata....

Sabat

melissa1208

serdecznie witamy Smile

akka

Fajnie jest mieć wiele różnych gatunków ale w sytuacji kiedy chce się je wypuszczać z klatek powstaje problem.Ja przy 2 gatunkach mam spory kłopot.To znaczy samice jako tako się tolerują ale już samce atakują się strasznie.Nie wiem może aż tak ostro jest u zwierząt ściśle terytorialnych.

Onsen

faktycznie przy jednoczesnym wypuszczaniu jest kłopot ale u nas dużym ułatwieniem była spora różnica w bytowaniu zwierząt. Cześć była aktywna w dzień cześć nocą, część w ogóle nie była wypuszczana.

akka

Nie ,ja raczej na aktywne nocą się nie piszę.Bałabym się hałasów.Nie mówię już nawet o typowych nocnych jak jeże ale i takie kosztniczki (niby dzienne) a jak słyszałam podobno potrafią nieżle rozrabiać w nocy.

Onsen

idzie się przyzwyczaić. Z dotychczasowych zwierząt to najbardziej szczury u nas dokazują.

KubuS

witaj