www.wiewiorki.fora.pl

krisztina-victoria

mam 3 wiewiórki syberyjskie kupione na allegro
jeden samczyk i 2 samiczki razem wychowywały się od małego
jedna z nich nie ma łapki ( wypadek u poprzednich właścicieli)
Very Happy

akka

Mam nadzieję,że pomimo tej straty jakoś w miarę dobrze daje sobie radę.

krisztina-victoria

świetnie daje sobie radę tylko nieszczególnie wygląda
mam pytanie do ludzi którzy mają już jakiś czas te przepiękne zwierzątka
może ktoś mi podpowie czy w okresie lęgów muszę rozłączyć samiczki ( bo samca po zapłodnieniu podobno tak) czy mogą być razem w jednej wolierze- oczywiście osobnych domkach.
próbowałam szukać w internecie lecz postów na temat wiewiórek jest bardzo mało

Karo

Bardzo fajnie opisane jest to na angielskiej stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Samica ciężarna jak również z młodymi może być agresywna w stosunku do pozostałych osobników. Wtedy trzeba rozłączyć. Hodowca z tej strony nie zaleca jednak rozdzielania stada jeśli nie jest to absolutnie konieczne. Nawet pisze o nierozdzielaniu samca od ciężarnej samicy. Sama nie mogę ci powiedzieć jak to wygląda w praktyce, bo czekam na pierwszy miot.
Mam jeszcze pytanie czy pozostałe dwa burunduki nie dręczą tego bez łapki? Nie próbują wykluczać go ze stada?
A te twoje burunduki są rodzeństwem?

krisztina-victoria

poprzedni właściciele zapewnili mnie że nie są rodzeństwem ale 100 procentowej pewności nie ma nigdy.'wiem że mieli jeszcze parkę oprócz tych
mam je dopiero 2 dzień i nie widzę by coś się działo ponieważ praktycznie cały czas śpią
chodzi mi najbardziej o to czy 2 ciezarne samice mogą być razem
zabezpieczam się na ten wypadek i zamówiłam właśnie 3 klatki fretkowe duże
czy będą dla nich dobre?? wymiar 101x 58 x80

Karo

Według mnie i tego co napisali na stronie którą ci podałam mogą być razem jeśli nie wykazują wobec siebie agresji. Natomiast trochę bym się bała trzymać je razem gdy urodziłyby młode. Nie wiem czy nie podbierałyby ich sobie. Naprawdę nie mam takiego doświadczenia na tym polu żeby kompetentnie powiedzieć jak będzie.
A te klatki dobre wymiarami tylko czy mają odpowiednie odstępy między prętami. Dla dorosłych może być nawet do max 1,5 cm, choć lepiej mniejsze, natomiast dla młodych to będzie znacznie za dużo. Młode mogą przecisnąć się lub zaklinować w zbyt dużych odstępach między prętami.

I proszę kontynuujmy temat w odpowiednim do tego dziale.

Aard

a czy właściciele tłumaczyli ci jak stracił łapkę?
nie ma jej całej czy tylko paluszków?
ciekawi mie to, ponieważ mój zwierzaczek teżnie ma łapki, a nie mam jak się dowiedzieć dlaczego już ją stracił.

krisztina-victoria

niestety nie wiem jak straciła łapkę
dowiedziałam się parę dni temu ze moje wiewiórki jednak nie urodziły się w polsce tylko przyjechały z ameryki

akka

To może to nie są wiewiórki syberyjskie ale przedstawiciele innego gatunku z rodzaju pręgowców-pręgowca amerykańskiego.Różnica w wyglądzie burunduka i jego amerykańskiego krewniaka jest naprawdę bardzo niewielka.

Yeti

Podobnie wiewiórki indyjskie - różnią sie nieznacznie wielkością i szerokością ciemnych pasków.

Gdy byłem w Delhi byłem bardzo zaskoczony ich liczbą - byłem przekonany,że to burunduki. Jednak od kiedy mam Rufusa zrozumiałem,że muszą byc blisko spokrewnione, jednakże nie identyczne, gatunki

Karo

Yeti chodzi co zapewne o Indyjską wiewiórkę palmową Funambulus palmarum (Linnaeus, 1766). Różni się od burunduka nieco wielkością oraz wyglądem pasków na ciele i wyglądem ogona. Nie jest blisko spokrewniona z burundukiem, należy do innego rodzaju wiewiórkowatych. Dla zainteresowanych informacje jakie o niej znalazłam są tylko w języku angielskim na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]