Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Śro, 12 Maj 2010, 18:33 Temat postu: Początkujący Hodowca i Fredek |
|
|
Witam,
właśnie stałam się posiadaczem małego oszołoma Fredka.
Biedak nie jest oswojony, boi się i bunkruje... chciałabym go wychować na grzecznego wiewióra... chętnie przyjmę rady doświadczonych hodowców.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro, 12 Maj 2010, 19:26 Temat postu: |
|
|
Witamy cie serdecznie
a Fredek jest jakim gatunkiem wiewioki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Śro, 12 Maj 2010, 19:55 Temat postu: |
|
|
burunduk ;
też zastanawiam się jak u niego będzie przebiegało oswajanie, ma około 8 miesięcy, szkoda że wczesniej go nie dojrzałam w tym sklepie; nie będzie z nim problemów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw, 13 Maj 2010, 20:52 Temat postu: |
|
|
Niestety nie wiadomo jak to będzie. Może być tak, że się w ciągu miesiąca czy dwóch oswoi, może dopiero po pół roku a może być tak, że zawsze pozostanie nieco dziki. I to nie ma związku z tym w jakim wieku jest kiedy go kupiłaś. To raczej kwestia jego oswojenia kiedy był jeszcze u hodowcy i po części też jego charakteru. Ale trzymam kciuki że szybko się oswoi. W razie czego służymy tu na forum pomocą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabat
Wiewiórka doradca
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią, 14 Maj 2010, 11:55 Temat postu: |
|
|
Witam i życzę powodzenia oraz cierpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drawersgon
Młoda wiewiórka
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pią, 09 Lip 2010, 11:09 Temat postu: |
|
|
Witaj.
Jeśli chcesz żeby był grzeczny, oswojony itp. to przez pierwsze trzy dni nie wyciągaj go z klatki niech się oswoi. Później bież go na ręce, ale do pokoju, w którym jest nie może przebywac więcej niż dwie osoby, inaczej będzie się stresował i będzie uciekał. Jak już stosunki się poprawią weź jego ULUBIONY smakołyk i próbuj żeby do ciebie przychodził. Jeśli będzie przychodził do ciebię to zabezpiecz szafy itp. i możesz go wypuszczac z klatki. Zabezpiecz tak szafy by nie mógł pod nie wejśc ani za nie. Lepiej go pilnuj na każdym kroku i na środku pokoju niech leży coś co bardzo lubi np. szmatki, piłka. I często mów mu po imieniu i takie tam słówka jak rybciu, kruszyno, słońce itp.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon, 12 Lip 2010, 12:56 Temat postu: |
|
|
osobiscie bym go na sile nie brala na rece a podejrzewam ze po dobroci nie bedzie chcial siedziec na rece....
ja bym wykreslila branie na rece i dodala ze na poczatq w klatce najlepiej mu dawac z reki jedzenie zeby sie przyzwyczail a co do reszty to sie zgadzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Śro, 14 Lip 2010, 1:33 Temat postu: |
|
|
najbardziej mi sie oswoił jak zaczęłam go puszczać i jest grzeczną wiewiórką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|