www.wiewiorki.fora.pl

Juniorinho

Jestem posiadaczem burunduka .Nie wiem jaka jest jego płeć ponieważ kobiety ze sklepu zologicznego nie były w stanie nad nim zapanować tak skakał. W Klatce którym był mój był również drugi . Ale ten drugi był taki ospały i dosyć pulchny czy to mogła być ciąża ? Oczywiście gdy przyniosłem do domu swoją wiewiórkę to gdy ja złapałem udziabała mnie w palca i to dosyć mocno . I poźniej siedział w jednym miejscu i gdy go zaczełem głaskać to nic nie robił ale gdy chciałem go złapać po raz kolejny mnie ugryzł teraz już wiem że tego nie lubi i potrzeba czasu aby się oswoił . Gdy teraz piszę zaczyna wariować w sianie i rządzić. Za około miesiąc mam zamiar dokupić drugą wiewiórkę i zastanawiam się czy tą z zologicznego która została ? I czy możliwe aby była w ciąży ?

Karo

Szczezre to szkoda, że od razu dwóch nie kupiłeś, za miesiąc one już się nie poznają i będziesz je musiał osterożnie i powoli zapoznawać. Zastanów się czy to dobry pomysł bo tak jak już wielokrotnie pisałam burunduki sa terytorialne i moga się nie polubić i może się zdarzyć że będziesz je musiał czasowo lub na stałe ozdzielić do osobnych klatek, Nie wiem czy masz takie możliwości. Tak jak ci napisałam na PW w tej chwili samice w ciąży nie chodzą, już zima i jedyne co byłoby prawdopodobne to to, że przytył na zimę. Burunduki potrafią naprawdę sporo przytyć jedząc w dużych ilościach aby zgromadzić zapasy tłuszczu na sen zimowy. Skoro był ospały to prawdopodobnie zmorzył go sen.
A swojemu burundukowi daj czas i spokój aby się oswoił i zobaczył, że nie jesteś groźny. Nie łap go, burunduki tego nie lubią i dopiero po oswojeniu może pozwolić ci się wziąć na ręce. Uważaj szczególnie na ogon, nie łap i nie przytrzymuj ogona, bo burunduk go odrzuci. Napisz nam jaką masz dla niego klatkę, daj mu domek najlepiej drewniany i wyściel go miękkimi i ciepłymi materiałami, bo być może będzie chciał hibernować na zimę. Odnośnie płci to jak będziesz miał możliwość zrobienia zdjęć kiedy wspina sie po prętach klatki albo kiedy siedzi przodem do ciebie tak żeby było widać brzuszek to prześlij te zdjęcia. Pomożemy

Juniorinho

Heheh powiem że na parę dni włożyłem mu do klatki jajko strusie i w nim zrobiłem otwór i tam napchałem siana i jak na razie chodzi zagląda chyba bada co to jest Smile

a fotki wyślę jak tylko mi się uda zrobić

MusliStracciatella

hejka:)