Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto, 11 Sie 2009, 19:21 Temat postu: Zabezpieczenie klatek |
|
|
Piszę ten post,gdyż ostatnio ciągle docierają do mnie wiadomości o zwierzętach,które straciły życie ,kiedy podczas nieobecności właścicieli opuściły klatkę.Niestety ani suseł ani tym bardziej pisek preriowy to nie grzeczna świnka morska,której wystarczy standardowe zamknięcie klatki.Tym gatunkom ponieważ mają bardzo manualne łapynależy koniecznie dodatkowo zamknąć wszystkie drzwiczki i klapy przy pomocy karabińczyków,malutkich szekli lub nawet kłódeczek.I jedna na otwór nie wystarczy,trzeba np.dzwi zabezpieczyć z obu stron.Należy przy tym tak dobrać wielkość i rodzaj zabezpieczeń,by nie tworzyly się żadne szpary,którymi zwierze może się przecisnąć albo włożyc tam głowę i tak uwięznąć.Powiem tylko ,że ja eksperymentowałam z kilkoma typami karabińczyków,ponieważ niektóre z nich moje wiewiórki nauczyły się doskonale otwierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro, 12 Sie 2009, 17:32 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą w pełni. Sprawa dotyczy także burunduków, szczególnie dlatego, że są malutkie i szybko się uczą gdzie można wychodzić z klatki. Wystarczy niedomknięcie drzwiczek i już ich nie ma. A szukanie burunduka może przypominać szukanie igły w stogu siana. Dlatego podpisuję się pod apelem - uważajcie na zamknięcia klatek, tragedię łatwo jest spowodować nieuwagą, ciężej jest ją przeżyć....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
karmazynka
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw, 25 Mar 2010, 20:29 Temat postu: |
|
|
ja po wielu próbach zabezpieczania klatki wpadłam przypadkiem na pomysł, żeby zabezpieczyć druty plexiglasem susełki nie mają możliwości wdrapania się po szczebelkach a na górze klatki jest tylko siatka i problem z wychodzeniem z głowy a klatka wygląda estetycznie i nie zagraża zwierzaczkom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw, 25 Mar 2010, 21:33 Temat postu: |
|
|
To nie jest chyba najlepsze rozwiązanie.Po pierwsze taka klatka obudowana z 4 stron będzie latem bardzo duszna.Po dugie wspinanie się po kratkch jest koniecznym ruchem dla wiewiórek.No chyba ,że większość dnia spędzają poza klatką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
karmazynka
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob, 27 Mar 2010, 14:05 Temat postu: |
|
|
akka napisał: | To nie jest chyba najlepsze rozwiązanie.Po pierwsze taka klatka obudowana z 4 stron będzie latem bardzo duszna.Po dugie wspinanie się po kratkch jest koniecznym ruchem dla wiewiórek.No chyba ,że większość dnia spędzają poza klatką. |
duszno to im nie będzie bo klatka stoi niedaleko okna, a jest to jak na razie najlepsze zabezpieczenie przed ich wychodzeniem... nie mogłam znaleźć odpowiednio dużej klatki przy zachowaniu rozstawienia drutów poniżej 2 cm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|