www.wiewiorki.fora.pl

karmazynka · Wysłany: Śro, 17 Mar 2010, 19:26 Temat postu: ruja

witam.
długo nie wytrzymałam i kupiliśmy z chłopakiem drugiego susełka do towarzystwa dla Fifi. postanowiliśmy kupić tego samego samczyka, z którym była w jednej klatce w sklepie zoologicznym.
nie wiem czy dobrze zrobiliśmy, bo samczyk ma ślady pogryzień tzn. ma ubytki w sierści, ale pojawił się już meszek, więc futerko za jakiś czas odrośnie.

ostatnio zauważyłam, że nasz samczyk bardzo nachalnie dobiera się do Fifi, ale ona jakoś nie jest specjalnie w nastroju do amorów i "warczy" na niego. a tak poza tym normalnie się zachowują i żyją w zgodzie. i dają sobie takie a`la całuski pyszczkami( chyba, że to nie jest przejaw zgody, to wyprowadźcie mnie z błędu).

zastanawia mnie tylko fakt, co za wydzielina pojawia się na podłodze- ma taki brunatny kolor. nie zauważyłam które z susłów ją pozostawia, ale pierwsze co mi przyszło do głowy, to że może być to jakaś wydzielina samiczki oznaczająca ruję Rolling Eyes

. nie mam pojęcia jakie są oznaki rui u susełków i dlatego chciałabym się od Was dowiedzieć jak to można rozpoznać i czy rzeczywiście samica może coś takiego wydzielać.

czekam na odpowiedzi Smile

Drawersgon

One się nie całują tylko dotykają siekaczami. (zębami) Żeby rozpoznawac członków stada.
Samice wydzielają wydzielinę pod koniec lutego. Znak że szukają partnera, a później malutkie 7cm ,,szczeniaki'' ^^ ciąża trwa 25-37dni. Rodzą średnio 2-4 szczeniąt czasami o wiele więcej. Czas porodu (średnia) 42min. (z doświadczenia wiem tyle, bo mojej koleżanki susełka rodziła, a ja byłam przy porodzie)
Ale powiem że nie wiem jaki kolor ma ta wydzielina.
Pozdrawiam.

akka

Niestety to nie jest takie proste.U susłów nie żyjących w warunkach naturalnych ruja występuje w bardzo róznym okresie.

Tola

u naszej susełki po rui pojawił się płyn w macicy, widoczny na usg, to było jakoś w maju, pan dr powiedział, że u niektórych gryzoni tak się właśnie dzieje i nie jest to nic niepokojącego, płyn zresztą po jakimś czasie zniknął
wspominam o tym dlatego, że inna pani dr podejrzewała, że płyn jest związany z ropomaciczem.