www.wiewiorki.fora.pl

Lilo 36

Od miesiaca jestem posiadaczka burunduka. Jestem jego trzecia właścicielką. Sądzę,ze ma juź przeszło rok. Jeszcze sie boi. Jak go wypuszczam z klatki to na kazdy mój ruch ucieka. Boję sie,że jest już za dorosły na oswojenie. Chiałabym żeby się oswoił choć na tyle żeby nie uciekał na mój ruch. Jak sądzicie jest szansa,źe się oswoi? Pozdrawiam.

akka

Z mojego doświadzenia z wiewiórami wynika,że oswojenie,jego szybkość i stopień jest raczej cechą osobniczą a ma mniejszy związek z wiekiem .Patrżąc na kilka zwierzaków z tego samego miotu dorastających w tych samych warunkach widziałam jedne niezwykle odważne i łatwo nawiązujące kontakt z człowiekiem a inne raczej nieśmiałe czy wręcz bojażliwe.Ale zawsze po dłuższym okresie widać było nawet u tych ostatnich postępy.Tak więc raczej wszystko zależy od tego na jaki trafiłaś charakter a wiek jest sprawą drugorzędną.Tym bardziej,że jest to wcąż młody zwierzak.No i na pewno na jego płochliwość wpływać też może fakt bardzo stresujących ciągłych zmian miejsca.Żeby poczuł się tutaj swobodnie musi minąć dłuższy czas.