Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorotix
Młoda wiewiórka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie, 28 Cze 2009, 13:10 Temat postu: oduczanie złych nawyków |
|
|
Ja zdaje sobie sprawę, że zachowania które mój wiewiórek wykazuje są tylko dla mnie złymi nawykami, ale pytanie brzmi, czy udało się Wam wypracować jakieś metody odzwyczajania wiewiórki od jakiegoś zachowania? Nie podoba mi się, że ostatnio wiewiórek zaczął obgryzać ścianę, gdy biega po pokoju- dostaje wapno, gałązki do ścierania ząbków i minerały w wodzie- nie wydaje mi się żeby czegoś mu brakowało, a mimo to bardzo zasmakował w farbie ze ściany...poza tym przyzwyczaił się, że jak wychodzi z klatki to skubie mnie ząbkami po rekach, w tym momencie nie ma często możliwości zrobienia czegokolwiek, bo wiewiórek cały czas się kreci kolo rak zamiast biegać po pokoju. Udało Wam się kiedyś zmienić jakieś przyzwyczajenia, jeśli tak, to w jaki sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie, 28 Cze 2009, 20:12 Temat postu: |
|
|
W kwestii gryzienia ścian to muszę się przyznać,że absolutnie wszystkie moje zwierzaki ściany gryzą i na pewno nie jest to spowodowane brakami mineralnymi.Przypuszczam,że to rodzaj rozrywki i to bardzo przez nie lubianej jak można sądzić po stanie mojego pokoju.Co zasyczy się skubania po rękach to o ile nie jest to mocne kąsanie a raczej gryzienie przypominające przeszukiwanie futra między zwierzętami to świadczy to o integracji z człowiekiem i raczej należy się z tego cieszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotix
Młoda wiewiórka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie, 28 Cze 2009, 20:52 Temat postu: |
|
|
ooo bardzo dziękuje za odpowiedz- w takim razie podwójnie sie ciesze, ze wiewiorek tak bardzo mnie lubi zdarza mu się tez lizać po rekach, co również jest dla mnie zaskakujące. Wciąż mam jeszcze małe doświadczenie i miło ze ktoś potrafi rozszyfrować takie zachowania i wyjaśnić. Jeszcze tylko pytanie co do tego podgryzania- wiewiórek najbardziej skory jest do tego, gdy go dotknę, pogłaszczę lub przeniosę na rekach lub gdy poruszam rekami np pisząc na klawiaturze- czy mam to odczytywać tak, jak zachowanie kota czyli jako zabawę ruchomymi przedmiotami?
swoja droga nadal jestem ciekawa czy gryzonie da się czegoś oduczyć, a nie tylko nauczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie, 28 Cze 2009, 21:55 Temat postu: |
|
|
Lizanie rąk może być ewentualnie związane z niedoborem soli.Kup specjalne kostki soli dla gryzoni i spróbuj;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotix
Młoda wiewiórka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie, 28 Cze 2009, 22:03 Temat postu: |
|
|
kostkę soli wiewiórek ma i dosyć często ja sobie polizuje, ale wiewiórka sporo rzeczy w ten sposób testuje, teraz już mniej, ale ciągle się zdarza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon, 29 Cze 2009, 18:35 Temat postu: |
|
|
Moja nowa młodziutka samiczka też podczas biegania po pokoju przychodzi do mnie i gryzie palce. Reszta nigdy tak nie robiła. Wydaje się, że to dlatego, że były już znacznie starsze od niej. Ona jest jeszcze dzieckiem i razcej testuje na co może sobie pozwolić i sprawdza co nadaje się do jedzenia. Jeśli chodzi o oduczanie czegokolwiek to mi udało się sprawić aby starsza samica przestała obgryzac namiętnie pręty klatki. Jednak stało się to po przeprowadzce do znacznie większej klatki. Podobnie sprawa się ma z zachowaniami stereotypowymi jakie miał mój samiec. Uporczywe skakanie w jedym miejscu ustąpiło gdy dostał większą klatkę. A ścianę moja samica też obgryza, ale chyba dlatego, że bardziej jej smakuje tynk niż wapienko, które również skubie czasami. Na to chyba sie za bardzo nie poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka862
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poniec
|
Wysłany: Śro, 24 Lut 2010, 20:27 Temat postu: |
|
|
Czytając wasze wypowiedzi dowiedziałam się, że przynajmniej gryzienie ścian jest normalne moja tez to robi:) i również gryzie mnie po palcach:) mam z nią tylko jeden problem kiedyś przez przypadek dorwała się do czekolady i od tego czasu wystarczy, że wyczuje słodkie a już biegnie w tym kierunku i nie da się odpędzic potrafi dużą bombonierke przetargać przez cały stół i staje się wtedy nawet troszke agresywna wygląda to zabawnie choć wiem, że nie wolno jej jeść słodyczy dlatego zabieram je jest wtedy obrażona i cały czas ich szuka czy zaobserwowaliście coś podobnego u swoich pupili?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo
Wiewiórka admin
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro, 24 Lut 2010, 20:51 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie tak, tylko u mnie nie tyle słodycze co jogurty, kiedyś udało im sie dorwać do słodkiego jogurtu i teraz to już nic nie mogę jeść jeśli wiewióry biegają w tym czasie bo same wchodzę do ust Zabraniaj i to jedyne co pozostalo. One wiedzą co jest smaczne i będą na to polowały. Staraj się tez nie mieć palców po jakiś słodyczach, bo one będą czuły smak i zapach i mogą gryźć po palcach zupełnie niechcący myśląc że to słodycze do jedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|