Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qosia
Nowy użytkownik
Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Śro, 24 Sie 2011, 22:04 Temat postu: pestka |
|
|
jestem razem z mężem szczęśliwą posiadaczką Pestki od 3 miesięcy.
Mała ma bardzo duża klatkę (taka jak dla papug) i od pewnego czasu wypuszczamy ja prawie codziennie żeby sobie pobiegała. jednak martwi mnie ,że od pewnego czasu cały czas skacze w jednym miejscu klatki - odbija sie od jednej scianki potem na półke i tak w kółko. Nie wiem czemu tak robi... czy to może byc jakis syndrom klatkowy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qosia dnia Śro, 24 Sie 2011, 22:04, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro, 24 Sie 2011, 22:17 Temat postu: |
|
|
Przeczytaj w tym dziale temat: "Stała i jedyna trasa burunduka".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qosia
Nowy użytkownik
Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Śro, 24 Sie 2011, 22:31 Temat postu: |
|
|
Przeczytała tamten temat.
Nasza wiewiórka ma dopiero 5 miesięcy. Klatka, w której żyje ma w podstawie 50cm, a wysokości 150cm. Także chyba spełnia kryteria sporej klatki.
Jest wypuszczana przynajmniej raz na dwa dni. Biega i skacze tak długo aż jej się znudzi, a wtedy grzecznie wraca do klatki
A czy to nie jest tak, że ona ćwiczy skakanie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw, 25 Sie 2011, 13:04 Temat postu: |
|
|
To już trzeba by zapytać zwierzęcego behawiorysty.Ale z tego ,co ja się orientuję to jednak raczej zachowanie stereotypiczne.Może ono wynikać nie tylko z małej powierzchni przebywania ale także i stresu.Co do wymiarów klatki to nawet taka jak podajesz niekoniecznie dla zwierzaka aktywnego w naturze jest wystarczająca.Jeżeli więc nie ma możliwości zbudowania wi,ększej woliery to wyjściem jest jak najczęstsze wypuszczanie oraz urozmaicenie klatki o różne sprzety typu schodki,drabinki,sznury do wspinania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka862
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poniec
|
Wysłany: Czw, 25 Sie 2011, 13:43 Temat postu: |
|
|
Moja samiczka też często drepta w jednym miejscu jest to oznaka, że bez względnie chce być wypuszczona z klatki staram się jak mogę ale okazało się, że pokój też już zrobił się dla niej za mały kilka razy udało jej się przecisnąć przez szparke pod drzwiami i teraz przebiegnie pokój kilka razy i zaraz pod drzwi i obczajka czy trzeba będzie się przeciskać czy może ktoś sam otworzy:) niestety nie mogę jej wypuszczać poza pokój bo teściowie nie tolerują zwierząt w domu. A przy okazji powiedzcie mi czy jak wasze wiewióry biegają dłużej poza klatką to robią jakieś szkody? Bo moja samiczka jak długo biega po pokoju to ewidentnie sie jej nudzi ostatnio po 2 godzinach biegu wskoczyła z klatki na obraz czego nigdy dotąd nie robiła i oczywiście razem z obrazem spadła a później wskoczyła na parapet na szklaną świecę z taką siłą, że mo mąż w ostatniej chwili złapał świeczkę zanim rozbiła się na podłodze a wiewióra zadowolona z siebie dała nura do klatki, wtedy już musiałam ją zamknąć bo była nie do opanowania a jak ją zamknełam poszła odrazu spać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qosia
Nowy użytkownik
Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Czw, 25 Sie 2011, 17:47 Temat postu: |
|
|
najgorsze jest to ,że Pestka czasem sama wraca do klatki i skacze po tej półce pomimo,że ma otwarta klatkę i może sobie biegac po pokoju a nie chce:( Dzięki akka za odp. no cóż będę się starać urozmaicać jej bieganie to może się oduczy tego zachowania...
milka862 - moja nie robi szkód jak na razie chociaż w sumie jak się raz dostała do doniczki to kopała ziemie jak oszalała....i nie mogłam jej stamtąd wyciągnąc bo dostałam zębami. Teraz juz zastawiam doniczkę więc nie ma takiej rozrywki [/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka862
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poniec
|
Wysłany: Czw, 25 Sie 2011, 21:36 Temat postu: |
|
|
A tym się nie martw:) moja też tak robi, że skacze po klatce jak gdyby była zamknięta pomimo, że jest otwarta:) a powiedz mi skąd masz swoją wiewiórę? Bo moja jest z zoologicznego i tam jak ją zobaczyłam też tak skakała z nóżki na nóżkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|