|
www.wiewiorki.fora.pl Specjalistyczne forum o wiewiórkach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KubaLa
Nowy użytkownik
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw, 29 Wrz 2011, 23:23 Temat postu: Susełek Richardsona w pojedynkę? |
|
|
Hej.
Mam taki problem, że szukam zwierzaka kontaktowego, który zaprzyjaźni się z właścicielem, mieszkam w domku jednorodzinnym i mam alarm, więc koty i psy odpadają, nie chcę by firma ochroniarska przyjeżdżała za każdym razem gdy zwierz przemknie się do innego pokoju Pozostały więc mi albo susełki albo szczurasy. Szczura kiedyś miałem, super zwierze ale ma jedną wadę, prowadzi nocny tryb życia - odpada, bo musi mieszkać w mojej sypialni.
Więc czemu nie suseł? Czytałem, że są to zwierzęta BARDZO stadne i muszą żyć ze zwierzakiem w swoim gatunku. Niestety, nie stać mnie na zakup jednorazowo 2 zwierzaków (2x300 zł), klatki (100-120 zł) i całego uposażenia. Od razu mówię, że nie będzie problemem dla mnie wyżywienie go itp pod względem finansowym (btw, mama prowadzi zoologiczny - bez zwierząt ofc!!) więc komentarze 'jeśli Cię nie stać to odpuść' są zbędne
Także wracając do tematu, czy jest sens kupować jedno zwierzę i powiedzmy po pół roku drugie? Nie zagryzą się? Czy może, jeśli będę widział, że ten żyjący w pojedynkę będzie ruchliwy, żywy i zadowolony to nie będzie KONIECZNOŚCI (nie mylić z 'możliwości') dokupowania drugiego? Kolejna sprawa to co one muszą mieć w klatce? Kołowrotki się sprawdzają, czy tak jak szczurów nie interesują? Jakieś hamaki, tunele? O żarcie się nie martwię, mam na kilogramy Vitapol, Vitakraft, Herbapol, Dako-Art, Certech, Orientale... i co zechcę w sumie, jestem co tydzień na Łódzkiej giełdzie zoologicznej.
Liczę na pomoc i z góry dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob, 01 Paź 2011, 20:56 Temat postu: |
|
|
Sporo pytań i właściwie brak na większość takiej jenoznacznej odpowiedzi.Po pierwsze każdy suseł to inna osobowośc więc trudno okreśić czy trafisz na bardzo kontaktownego czy raczej żyjącego własnym życiem.Po drugie ,każdy ma inne upodobania.Jedne lubią godzinami biegać w kołowrotku ,inne drzeć śzmatki lub chować się w tunelach.Jedno właściiwie jest ważne wszystkie potrzebują kontaktu z przedstawicielami swojegp gatunku więc jak najszybciej musisz postarać się o dokupienie drugiego.Jeśli ma być pokojowo to 2 samice lub para.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KubaLa
Nowy użytkownik
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie, 02 Paź 2011, 14:34 Temat postu: |
|
|
A widzisz, bo na przykład szczury są zbyt inteligentne by biegać w miejscu Jak jest para to nie ma możliwości, by się rozmnożyły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie, 02 Paź 2011, 16:27 Temat postu: |
|
|
Teoretycnie możliwość jest ale praktycznie w warunkach "nienorowych" się nie rozmnażają.Niestety jak dla mnie.Co do biegania w kołowrotku to widziałam to u susłów tylko raz i to w sklepie,gdzie możliwośći ruchowe były bardzo ograniczone dla zwierzęcia z natury ruchliwego i energicznego.Czy to ma jakiś związek z inteligencją nie jestem pewna.Prędzej ze stereotypią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|