www.wiewiorki.fora.pl

Aard

Wiewiórka dwubarwna to średniej wielkości gryzoń. Pochodzi z południowej Azji (Wietnam, Laos, Tajlandia, Birma, Kambodża)
Jest to gatunek dosyć spokojny, nie przejawia agresji,
Jednakże ma bardzo nieobliczalny temperament - z reguły jest łagodna i potrafi nawet brać jedzenie z ręki i nagle w ułamku sekundy czegoś się wystraszyć, np. ruchu ręki, odgłosu zza ściany i uciec na drugi koniec klatki lub nerwowo upuścić/wyrzucić jedzenie.

Wiewiórka jest raczej płochliwa. Mieszka w domku-dziupli urządzonym z budki lęgowej dla ptaków. Rzadko z niego wychodzi, przy ludziach prawie w ogóle. Ma też drugi domek - zrobiony z kory drzewa, z którego robi spiżarnię i zanosi tam orzeszki, pestki.

Wiewióra potrafi doskonale komunikować sie z człowiekiem i wyrażać w ten sposób swoje potrzeby jak i niechęć. Naprzykład, kiedy nie ma ochoty byc dotykana i głaskana w otwartym z jednej strony domku, obraca się dookoła przykrywając się ogonem, kiedy to nieskutkuje odwraca się tyłem. Potrafi nawet delikatnie ugryźć, aby zasygnalizować, że chce aby zostawiono ją w spokoju.

Bardzo trudno przyzwyczaja się do obcych osób i w przypadku wizyty gości kuli się w kącie swojego domku i stara się za bardzo nie ruszać. Kiedy wiewiórka jest bardzo wystraszona przyciska nosek do ściany domku i długo pozostaje w bezruchu.
Trudno jest ją oswoić. Moja wiewiórka po prawie roku mieszkania z nami nadal ucieka do swojego domku, kiedy przyłapie się ją na jedzeniu orzeszków z miski na dole klatki. O wypuszczeniu jej żeby pobiegała sobie po mieszkaniu na razie nawet nie marzę.

Karo

Czy wiewiórki te są samotnikami czy lepiej się czują w towarzystwie innego przedstawiciela swojego gatunku? Jeśli masz możliwość prosimy o zdjęcie Twojej wiewiórki.

Aard

Jak na razie nie mieliśmy okazji się o tym przekonać, jednak myslimy o zakupie samczyka żeby potowarzyszył mojej wiewiórce. W razie gdyby się nie polubiły i nie dało ich połączyć, rozdzielimy je do osobnych klatek.
Zdjęcia: http://www.wiewiorki.fora.pl/galeria-zdjec,28/wiewiorka-dwubarwna-calloscurius-finlaysoni,58.html#98

akka

Niczego nie przesądzam ,bo być może w wypadku Calloscirusa się to nie sprawdzi ale zauważyłam,że wszystkie moje znacznie śmielsze są wobec człowieka na wybiegu niż w klatce.A co by było ,gdybyś wypuściła ją na pokój i usiadła sobie nieruchomo na podłodze.Moja jedna suślica była bardzo płochliwa i w ten sposób ją oswajałam.Przez pierwsze kilka tygodni wychodziła z klatki i natychmiast chowała się pod szfę.Po jakimś czasie zaczęła wychodzić spod szafy i lotem błyskawicy przemieszczać po pokoju ale z dala ode mnie.Ale gdzieś po 2 miesiącach (była wypuszczana przez ten czas codziennie) zaczęła do mnie się zbliżać az w końcu któregoś dnia podeszła i wskoczyła mi na kolana.Dzisiaj pierwsza rzecz jaką robi po wyjściu z klatki jest zawsze przywitanie się u mnie na kolanach z brzuszkiem do góry ,do głaskania.Spróbuj.Cierpliwość może przynieść efekty .I jeślibyś podjęła takie próby to proszę informuj jakie są postępy.

Porfiry

Cześć!!
podczepię się pod temat bo nie chce zakładać drugiego takiego samego ;P

Chciałbym kupić wiewiórkę dwubarwną jednak na necie nie znalazłem wiele informacji o tym gryzoniu..
Domyślam się że wiewiórka ta potrzebuje dużo przestrzeni, której nigdy nie będzie za wiele Smile

jedzenie takie jak to zwykle jadają gryzonie czy maja swoje specjały?
Lepiej kopic parkę czy niekoniecznie..?

Gdzie mogę kupić Callosciurus Finlaysonii? zależy mi żeby nie była z odłowu..

pozdrawiam

patrycja

na allegro ktoś sprzedawał parkę ostatnio za 1900zł ;

o masz tu link [link widoczny dla zalogowanych]

smartlog

witam
jestem tutaj nowy
mieszkam na stale w tajlandii i wlasnie planuje sobie kupic wiewiorke Smile

w najblizszym czasie bede Was informowal jak wyglada sytuacja
a jeszcze moze ktos mi powie jak odroznic samiczke od samczyka i czy jest jakas rozica w wychowaniu, wielkosci, zapachu itd ?
pozdrawiam
tomek

akka

Rozumiem,że chcesz kupić wiewiórkę właśnie tego gatunku.Niestety na forum nie ma w tej chwili nikogo ,kto by ją hodował.Ale pewne normy są generalne dla wszystkich gatunków.Tzn. przy odróżnianiu płci odległość między cewką moczową a odbytem jest dużo mniejsza u samic niż u samców.Co do zapachu to samce wydzielają naogół dużo intensywniejszy niż samice.

smartlog

to w takim razie wybor raczej padnie na samiczke Smile

jutro jade zobaczyc czy maja jakas dwubarwna...

melissa1208

no i co jestes juz dumnym posiadaczem wiewiory?? Smile

jak tak to pochwal sie przezyciami Razz

smartlog

w sobote zakupilem wiewiore Very Happy

bardzo ladnie umaszczona
mieli dwubarwne ale jakos mi sie nie podobaly
kupilem ja od kobiety co sprzedaje je od 25 lat Smile

i o dziwo powiedziala ze wiewiorki lepiej zeby mialy bardzo male klatki bo jak maja duze to robia sie dzikie
mysle ze ma racje bo miala ich chyba ze 30 do sprzedania i zadna nie gryzla i wchodzila na reke
a co do mojej:
samiczka o dwoch imionach - tajskie "katlej" w tlumaczeniu "ugryz" a polskie imie to "kita"
codziennie siedzi mi na kolanach i nie ucieka, jak odchodze to biegnie za mna, z mila checia wchodzi mi na rece i zasypia mi w nogach, jest bardzo dobrze oswojaona. nie wiem czemu wszyscy pisza ze maja problemy z oswojeniem...
jak mozna wrzucic zdjecia to pokaze kilka fotek Very Happy

akka

Obawiam się ,że nie kierowała się ona dobrem zwierzęcia.Trzymanie w bardzo małej klatce w której nie ma swobody ruchu jest niehumanitarne.