Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
montereczek
Nowy użytkownik
Dołączył: 05 Gru 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon, 05 Gru 2011, 19:16 Temat postu: chce kupic ale mam kilka obaw... |
|
|
Proszę pomóżcie:)
1. Czy pazurki wiewióreczki mogą uszkodzić lakier na meblach ? Jakich uszkodzeń mogę się spodziewać?
2. Czy mając zwierzątko w sypialce będę odczuwał jakieś nieprzyjemna zapachy?
Jak często należy zamieniać kuwetkę aby unikać przykrych zapachów ( 2 razy na tydzień wystarczy czy częściej)? - (mam trochę przeczuloną dziewczynę w tym temacie
[/quote][/code]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akka
Wiewiórka admin
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon, 05 Gru 2011, 20:43 Temat postu: |
|
|
Na pytanie -jakich szkód możesz się spodziewać - radzę odpowiedzi poszukać w postach użykowników.Trudno określić na jaki temperament trafis.Co do zapachu to generalnie samice są mniej wonne .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka862
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poniec
|
Wysłany: Śro, 07 Gru 2011, 22:27 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie zauważyłam śladów na lakierowanych meblach a wiewióra stanowczo woli biegać po tapczanie i fotelach więc szkodami zajmiesz się jak si e zadomowi typu np przewrócona dolniczka z kwiatem moja wspina sie na storczyki i przewraca razem z nimi:) A zapach jest minimalny i to pokrywa się z wypowiedzia akki bo mam samiczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon, 19 Gru 2011, 23:13 Temat postu: |
|
|
ja nie czuje żadnego zapachu używam co prawda kilq podłoży a ściółke wymieniam raz na miesiąc. mam pinio, trociny i kore (worek schodzi na raz )i grubą warstwe tego mam.
u mnie zniszczenia: róża zjedzona, wazony poprzerwacane i zalane notatki, jeden kabel do drukarki no i pozatym Lunie cos odbiło (dlatego juz jej nie wypuszczam na mieszkanie) ma manie na punkcie glosników :/ więc już jednoego głośnika i maskownicy się pozbyłam. a Achi głośników nie rusza. więc zalezy tylko od charakteru.
nie zauważyłam żadnej ryski na meblach (a latały po pokoju prawie przez pół roq codziennie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka862
Dorosła wiewiórka
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poniec
|
Wysłany: Pon, 19 Gru 2011, 23:47 Temat postu: |
|
|
U mnie problem stanowi jeszcze cytryna w każdej formie najlepsza jest z herbaty:) Wiewióra łapie ją i ucieka na dywan:) Teraz obgryza stroik świąteczny z suszonymi cytrynami:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|