www.wiewiorki.fora.pl

susok

Słyszałam że susły zostawiają w domu niespodzianki, niestety nie tylko mocz. Czy Wasze tak robią?

akka

Niestey tak.

susok

A można je nauczyć robienia tego tylko w klatce?

susok

Z pieskami preriowymi jest ten sam problem?

akka

Większość wiewiórek trudno nauczyć korzystania z kuwety tak jak kota.Niektóre osobniki same z sieie biegną do kuwety ale nieliczne.I to niezależnie od gatunku.

Wilma

ja u moich wiewiórek zauważyłam, że załatwianie się do klatki na przemian z załatwianiem się gdzie popadnie występuje "okresowo". Nie wiem jakie prawidłowości tym rządzą, może pora roku i hormony, ale przez pewien okres jest tak że suseł nigdy nie załatwia się poza klatką, a przez następne kilka miesięcy zdarza mu się "zaznaczyć teren". Ale rzadko np na łóżku itp. Piesek preriowy załatwia się raczej w zakamarkach. Ogólnie nie jest to ogromnym problemem, bo bobki są suche i można je później wciągnąć odkurzaczem, nie śmierdzą.

BaTaM

Moj ma 3 miejsca w mieszkaniu poza klatką, gdzie zostawia siku czy kupkę, nie jest to jednak za kazdym razem kiedy wyjscie z klatki, często jest tak, ze biega po mieszkaniu i nie zrobi NIC, a wejdzie tylko do klatki i odrazu 6-8 bobkow naraz i siku, zauważyłem to już nieraz, ale zdaża się, ze zostawi siku, czy strzeli bobka, nie jest to jednak problemowe, teraz już wiem, gdzie ma te miejsca i po udaniu się na drzemkę sprawdzam owe trzy miejsca.

BaTaM

Musze się pochwalic ;P ale od dlugiego czasu- hmm.. moze z 6-7 miesięcy, Bobek wychodzi dzień w dzień i W OGÓLE nie robi poza klatką, Miejsca, które z początku zaliczał- było ich dwa-trzy, teraz w ogóle do nich nie chodzi, biega sobie od przeszklonych drzwi wejsciowych, przez mieszkanie, do sypialni do ciuchów i mówię serio, nie sika, ani nie robi bobków poza klatką, za to w klatce, jest ich mnóstwo, sika też teraz dużo, dlatego wymieniam mu dziennie cały róg tocin gdzie sika,przez to jego futerko tez nie ma zapachu.