Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hortex
Nowy użytkownik
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto, 07 Gru 2010, 16:20 Temat postu: Czy burunduk może pić jogurt ? |
|
|
Czy burunduk może pić jogurt jeśli tak to jaki ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Juniorinho
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro, 08 Gru 2010, 18:37 Temat postu: |
|
|
A czy w swoim środowisku gdzie żyje ma dostęp do jogurtu ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Sabat
Wiewiórka doradca
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro, 08 Gru 2010, 20:40 Temat postu: |
|
|
To nie ma nic do rzeczy czy występuje czy nie. burunduki są wszystkożerne i można im podawać naturalny jogurt bez cukru, trzeba sprawdzić czy zawiera tylko mleko i bakterie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Juniorinho
Doświadczona wiewiórka
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro, 08 Gru 2010, 21:31 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że akurat jogurt nie jest potrzebny burundukom . Wiewiórki w swoim środowisku raczej nie maja dostępu do jogurtu i nie jedzą na co dzień chyba że ktoś wyrzuci . I bzdura jest również to że są wszystkożerne bo nie są a to że coś im może smakować to nie znaczy że mogą jeść .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Sabat
Wiewiórka doradca
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro, 08 Gru 2010, 23:02 Temat postu: |
|
|
Juniorinho napisał: | Wydaje mi się że akurat jogurt nie jest potrzebny burundukom . Wiewiórki w swoim środowisku raczej nie maja dostępu do jogurtu i nie jedzą na co dzień chyba że ktoś wyrzuci . I bzdura jest również to że są wszystkożerne bo nie są a to że coś im może smakować to nie znaczy że mogą jeść . |
Nie chcę się kłócić, ale sprawdź definicję wszystkożerne...
O jogurcie wspomina literatura dotycząca burunduków, a nawet Karo na swojej stronie.
Jogurt jest źródłem białka i węglowodanów, nikt nie każe wiewiórkom pić 250ml dziennie.
Jest jedynie urozmaiceniem diety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Sonia
Nowy użytkownik
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw, 09 Gru 2010, 16:08 Temat postu: |
|
|
Mój od czasu do czasu dostaje łyżkę lub dwie jogurtu naturalnego i wcina bez opamiętania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
melissa1208
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie, 12 Gru 2010, 13:31 Temat postu: |
|
|
a moje jakos nie maja ochoty na jogurt robali tez nie chca wcinac wiec nie wiem jak im bialko uzupelniac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Sabat
Wiewiórka doradca
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie, 12 Gru 2010, 18:19 Temat postu: |
|
|
Sama wiesz jak to jet, mają swoje ulubione rzeczy, Zuza mączniaki pochłaniałaby pudełkami to samo ze słonecznikiem. a dropsów jagodowych nie cierpi, Chip za to przepada za laskowymi. a mączniaki mu nie podchodzą i woli świerszcze.
Ech te zwierzaki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
patrycja
Wiewiórka nauczyciel
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: GD
|
Wysłany: Nie, 12 Gru 2010, 19:00 Temat postu: |
|
|
ja nie mam takich problemów co im dam to zjedzą fredek je bez opamietania a koko po jednym i kończy wiecej nie chce a fred dalej sie domaga ona taka kulturna i moze o figure dba trafiła mi sie idealistka i z nią nie ma problemów jest taka jak fredek jesli chodzi o te wiewiórkowe jazdy z kołowrotkiem Karo kiedys mówiła ze źle jest mieć kołowrotek i znów mówie bzdura moja koko biega po nim od czasu do czasu a jak wyjdzie z klatki to wraca tylko sie napić muszę ją zwabiać żeby w końcu szła spac.
także jak widać na załączonym obrazku kołowrotek to nie jest zło ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|